Kącik logopedyczny

Rodzice często pytają mnie, kiedy należy udać się z dzieckiem do logopedy? Wielu z nich nie jest świadomym, że pewne objawy powinny wzbudzić ich niepokój. Misją, jaką postawiłam sobie tworząc stronę Pani Logopedyczna jest zwiększanie świadomości społecznej w zakresie logopedii i w związku z tym powstała poniższa infografika. Siłą rzeczy, nie zawiera ona wszystkich niepokojących objawów, ale te, które spotykane są najczęściej.
‼️Pamiętajcie, że nigdy nie jest za wcześnie na terapię logopedyczną i nigdy nie jest za późno, ponieważ logopeda pracuje zarówno z noworodkami, niemowlakami, przedszkolakami, dziećmi w wieku szkolnym, nastolatkami, jak i dorosłymi, a nawet osobami starszymi.
Więcej dowiedz się czytając artykuł
Po co idziesz do logopedy z tak małym dzieckiem❓
Słyszeliście kiedyś to pytanie od kogoś ze swoich bliskich?
_______
‼️🥳Z okazji Europejskiego Dnia Logopedy przez 48 h dostępny jest mój e-book "Na co uważać gdy dziecko uczy się mówić?", którego napisałam w 2019 roku w celu budowania świadomości, do wtorku obowiązuje także promocja na "Wierszyki paluszkowe" https://panilogopedyczna.pl/sklep/
W promocyjnej cenie są także ebooki „Wierszyki paluszkowe i nie tylko” i „Śpiący Maciek”.
_________
PS ‼️Jeśli nie lajkujesz/nie komentujesz/nie udostępniasz moich postów, to po jakimś czasie przestaną Ci się wyświetlać. Dlatego bądź aktywnym obserwatorem!
plakat zawierający informację kiedy należy udać się do logopedy


„Pójdzie do przedszkola to się rozgada” to kolejny mit powtarzany z pokolenia na pokolenie

dziecko siedzi przy stole i trzyma się za głowę



„Zobaczysz, że jak pójdzie do przedszkola to się rozgada” – niestety w dalszym ciągu powielane są tego typu mity. Rodzice/dziadkowie bardzo często tłumaczą opóźniony rozwój mowy dziecka tym, że jest ono na przykład leniwe lub uparte. Dziecko, które nie mówi, a nagle trafi do grupy przedszkolnej może poczuć ogromną frustrację, ponieważ w przeciwieństwie do swoich rówieśników, nie będzie w stanie wyrazić swoich próśb czy potrzeb. Frustracja może przejawiać się wycofaniem się z kontaktu z rówieśnikami albo emocjonalnymi reakcjami, agresywnymi zachowaniami i porozumiewaniem się krzykiem/płaczem.

Dlaczego dziecko idąc do przedszkola powinno już mówić?

Zgodnie z normami rozwojowymi 3 -latek powinien mówić ok. 1000 słówbudować kilkuwyrazowe zdania a jego mowa powinna być zrozumiała dla otoczenia. Dziecko 3 -letnie jest już w stanie swobodnie komunikować się ze swoim otoczeniem, a zatem niemówiący 3 -latek nie jest normą.

W 3. roku życia dziecko potrafi artykułować:

  • samogłoski [a, o, u, e, i, y] (czasem bez [y])
  • spółgłoski [p, b, m, t, d, k, g, ch, f, w, l, ł, j, n, ń, ś, ź, ć, dź]   

Trzylatek w dalszym ciągu może zastępować artykulację trudniejszych głosek łatwiejszymi, dobrze opanowanymi (trzylatek nie musi jeszcze mówić głosek [s, z, c, dz, sz, ż, cz, dż, r]).

Wobec tego normą rozwojową jest, że trzylatek powie np. lowel [rower], śamolot [samolot], źaba [żaba].

Więcej o tym jakie umiejętności powinien mieć trzylatek i kiedy należy skonsultować się z logopedą przeczytasz TUTAJ.

Mowa nie jest umiejętnością wrodzoną, a jej prawidłowy rozwój zależny jest od wielu czynników. W publikacjach naukowych podane są normy rozwojowe, które wskazują kiedy i jakie umiejętności powinno posiadać dziecko. O tym jak prawidłowo powinien przebiegać rozwój mowy dziecka przeczytasz TUTAJ. Większość autorów wskazuje, że opóźniony rozwój mowy jest wówczas, gdy dziecko w wieku 2 lat nie wypowiada słów, a w wieku 3 lat nie wypowiada zdań [4].

Jeśli obserwujemy u dziecka opóźnienie w nabywaniu mowy, to kluczowe jest znalezienie przyczyny, a przedszkole nie sprawi, że magicznie one znikną.

Dlatego jeśli Twoje dziecko nie mówi lub mówi mało, to nie czekaj, aż się „rozgada”. Przecież jeśli boli Cię ząb, to od razu idziesz do dentysty, więc jeśli niepokoi Cię rozwój mowy dziecka, to koniecznie udaj się z nim do logopedy.


Bibliografia:

[1] Banaszkiewicz A., Rozwój sprawności językowych w ontogenezie [w:] Surdologopedia, 2015.

[2] Kaczmarek L., Nasze dziecko uczy się mowy, 1996.

[3] Krasowicz-Kupis G., Rozwój sprawności językowej dziecka: teoria i praktyka, 2004.

[4] Pilarska E., Neurologiczne podstawy zaburzeń mowy u dzieci [w:] Biomedyczne podstawy logopedii.



9 SPOSOBÓW NA WSPIERANIE ROZWOJU MOWY DZIECKA

DZIECI LEŻĄ NA STRAWIE I TRZYMAJĄ W RĘCE KSIĄŻKI - CZYTAJĄ JE


Tak naprawdę każdy z nas od momentu narodzin dziecka (a nawet wcześniej!) w intuicyjny sposób wspiera je w uczeniu się mowy. Jesteśmy zaprogramowani na komunikowanie się z drugim człowiekiem. Już w kontakcie z 2-miesięcznym niemowlęciem możemy zaobserwować zachowania charakterystyczne dla rozmowy, na przykład naprzemienność mówienia. Nasz maluch głuży, a gdy chcemy mu odpowiedzieć milknie, przygląda się naszej twarzy, słucha. My odwdzięczamy mu się tym samym i to jest największe wsparcie, jakie możemy zaoferować. Zawsze jednak warto wiedzieć więcej i świadomie stymulować rozwój niemowlęcia. Zazwyczaj nad mową zaczynamy się zastanawiać dopiero wtedy, gdy coś nas niepokoi (tzn. nasze dziecko mało mówi bądź robi to niewyraźnie), tymczasem tych kilka prostych rad może sprawić, że problemy się nie pojawią.

1. OPOWIADAJ O TYM, CO ROBISZ

Do noworodka i małego niemowlęcia zazwyczaj mówimy podczas czynności pielęgnacyjnych: przewijania, przebierania, masażu, kąpieli. Wówczas jesteśmy nad nim pochyleni, patrzymy mu w oczy - to zachęca do nawiązania kontaktu i mówienia. Czasami zastanawiamy się nad tym, o czym rozmawiać, a wystarczy opowiadać o swoich działaniach, np. “Teraz założymy pieluszkę, umyjemy jedną rękę, drugą rękę, pomasujemy brzuszek”. Później, gdy dziecko obserwuje Was, np. podczas gotowania, sprzątania, skręcania szafek itp. pokazujcie mu różne przedmioty i nazywajcie je. Tylko w ten sposób przy 8-miesięcznym maluchu byłam w stanie w spokoju opróżnić zmywarkę: wyciągałam i mówiłam “to jest łyżka”, “to jest miska” i odkładam naczynia do szafek. W wielu miejscach przeczytacie o zanurzaniu dziecka w “kąpieli słownej”, czyli o częstym mówieniu do niego, co jest oczywiście niezwykle istotne, ale równie ważne jest danie mu czasu na odpowiedź. Rozmowa to nie monolog - trzeba zamilknąć, poczekać, popatrzeć, słuchać.

2. ŻYJ ŚPIEWAJĄCO

Komu śpiewa przeciętny człowiek? Prysznicowi albo dziecku. Według badań śpiewanie kołysanek działa kojąco i na niemowlę i na mamę (tylko kobiety były objęte badaniem) a śpiewanie podczas zabawy zwiększa uwagę dzieci i ma znaczący wpływ na naukę języka [1]. Pamiętajcie, że nawet jeżeli wydaje Wam się, że nie potraficie, to dla Waszych dzieci jesteście zawodowymi śpiewakami.Oprócz kołysanek mieliśmy z mężem kilka stałych piosenek, które w dość spontaniczny sposób zaczęły towarzyszyć nam podczas stałych czynności, np. wybierania się na spacer, kąpieli czy podawania witamin. (po pewnym czasie na dźwięk piosenki “Witaminki dla chłopczyka i dziewczynki” syn od razu otwierał usta i się uśmiechał).

3. NIE BÓJ SIĘ ZMARSZCZEK

Nic tak nie potrafi rozśmieszyć człowieka jak patrzenie na twarz dorosłego rozmawiającego z niemowlęciem. Każdy z nas jest wtedy skrzyżowaniem Jasia Fasoli z Louisem de Funèsem (uwielbiam!). Przesadna mimika, szerokie otwieranie oczu, ust, wykrzywianie się, zabawy językiem, powolne wymawianie sylab, zabawy dźwiękami - to wszystko sprzyja nauce mowy, bo uczymy się poprzez naśladownictwo. Zwłaszcza na początku, gdy percepcja dziecka dopiero się kształtuje ta wyrazistość ma ogromne znaczenie. A że maluch nagradza nas uśmiechem, głośnym śmiechem czy gaworzeniem, to chcemy to robić coraz częściej. Dzieci są bardzo mądre: wiedzą, co dla nich dobre i nas do takich zachowań zachęcają [2].

4. POKOCHAJ WSKAZUJĄCY PALEC

Gdy około 9 miesiąca życia pojawia się gest wskazywania palcem wydarza się rewolucja. Dziecko najpierw pokazuje na coś, ponieważ chce, żeby mu dać jakiś przedmiot (najczęściej telefon, komputer, pilot do telewizora lub klucze do mieszkania) lub go podsadzić (zazwyczaj do klamki, włącznika światła, wiertarki, miksera:)) a później, ponieważ chce nam zwrócić na coś uwagę, powiedzieć, że coś je zaciekawiło. Za tym gestem kryje się “Popatrz mamo na to! To się rusza. Widziałaś? Widzisz to, co ja?”. To początek kształtowania się pola wspólnej uwagi i naszym najważniejszym zadaniem jest cieszyć się i reagować, a więc nazywać: “Tak synku, to jest zegar. Zegar robi tik-tak”, “Tak, tutaj tato ma nos” tp. Za chwilę wszystko, co dziecko weźmie do ręki będzie chciało nam pokazać, pochwalić się swoją zdobyczą. Jego gesty mówią: “Popatrz tato, co mam”, więc odpowiadajmy: “O! Masz klocki. Widzę”, “Tak, to kotek, kotem robi miau”. Postępując w ten sposób, zauważymy, że pod koniec pierwszego roku życia nasz maluch będzie rozumiał proste słowa, polecenia, nazwy czynności.

5. MÓW POPRAWNIE

“Ale maś ślićny buziolek”, “jesteś jeszcze taki majutki”, “fsiśko wybrudziłeś”. Uroczo? Może i tak, ale nie wspiera prawidłowego rozwoju mowy. Dzieci nas naśladują, więc to ważne, żeby posługiwać się w kontakcie z nimi (i nie tylko z nimi:)) poprawną polszczyzną: nie spieszczać, nie używać dziecinnego języka oraz wymyślonych przez naszą pociechę wyrazów. Dzięki temu damy rozwinąć skrzydła między innymi słuchowi fonemowemu. Odpowiada on za dostrzeganie różnic pomiędzy podobnymi do siebie głoskami np. s i ś. Zawsze więc, gdy maluch powie jakiś wyraz błędnie, to nie strofujemy, ale staramy się w swojej wypowiedzi użyć poprawnej formy. Na przykład:

• Ja śam chcę!

• Chcesz sam nalać wody? Dobrze.


6. UWIERZ W MAGICZNĄ MOC KSIĄŻEK

Mogę przytoczyć wiele badań dotyczących pozytywnego związku pomiędzy czytaniem dziecku książek a nabywaniem przez nie języka. Udowodniono, że głośne czytanie już 6-miesięcznym dzieciom wpływa na ich późniejsze umiejętności językowe [3]. Wspólne czytanie to wspaniały rytuał, czas na wyciszenie, szansa na pokazanie przyjemności czytania. Daniel Pennac w zupełnie wyjątkowej książce o przyjemności czytania (pt. “Jak powieść”) pisał, że czytając, zanurzamy dziecko “w cudownie zatłoczoną samotność czytelnika”. Naprawdę warto dać dzieciom taki prezent. Jakie książki wybrać? Maluchowi, który jeszcze nie wyrywa książek z rąk i nie fascynuje się przewracaniem kartek, można czytać wszystko. Ja zaczęłam od swoich ulubionych z dzieciństwa. Później do wspólnego czytania, przewracania stron i w końcu pokazywania warto wybrać książki z twardymi stronami i zaokrąglonymi rogami (naprawdę są rodzice, którzy z powodu ostrych rogów książek muszą odwiedzać ostry dyżur okulistyczny): kontrastowe, oparte na wyrażeniach dźwiękonaśladowczych, z wyraźnymi, ciekawymi i nieprzeładowanymi ilustracjami. O polecanych przeze mnie tytułach napiszę odrębny artykuł.

7. JEŻELI MOŻESZ, KARM PIERSIĄ

Wiem, że to dla niektórych kobiet trudny temat. Wiem, że nie każda mama chce karmić piersią i ma do tego prawo. Wiem, że karmienie to nie droga usłana różami i że tego trzeba się nauczyć, a czasami usunąć przeszkody ze strony dziecka (np. podciąć krótkie wędzidełko języka), które uniemożliwiają skuteczne i bezbolesne karmienie. Cieszę się, że jest coraz więcej certyfikowanych doradczyń laktacyjnych i że dzięki promotorkom karmienia w internecie coraz łatwiej samodzielnie zdobyć aktualną wiedzę. Jednak z doświadczenia swojego, bliskich mi kobiet i mam moich pacjentów, wiem, że jeszcze wiele jest do zrobienia i że trudno o skuteczną pomoc na oddziałach położniczych (nie chodzi jedynie o wiedzę personelu, ale i o czas, jaki mogą poświęcić pacjentkom). Poniżej kilka faktów dotyczących wpływu karmienia piersią na rozwój mowy:

• ruchy żuchwy podczas ssania pomagają w cofaniu się fizjologicznego tyłożuchwia,

• ćwiczony jest mięsień okrężny warg,

• kształtowanie się prawidłowego toru oddychania (przez nos),

• praca języka sprzyja jego pionizacji i przyjmowaniu właściwej pozycji spoczynkowej (język u góry na wałku dziąsłowym, usta zamknięte),

• zapobieganie wadom zgryzu.

8. POLUB BAŁAGAN PODCZAS JEDZENIA

Początek rozszerzania diety dziecka chyba dla każdego, kto został po raz pierwszy rodzicem jest dużym przeżyciem. Przeplatają się ze sobą podekscytowanie i zdenerwowanie, a czasem przerażenie (gdy pierwszy raz zobaczymy krztuszące się dziecko) i znużenie (gdy po raz kolejny zbieramy z podłogi i ścian pieczołowicie przygotowany obiad). Wielu wydaje się, że niemowlę powinno dostawać tylko papki, ale - o ile dziecko jest gotowe na rozszerzanie diety (na pewno nie wcześniej niż po ukończeniu 6 miesiąca życia) i nie ma ku temu medycznych przeciwwskazań - powinniśmy proponować jedzenie o różnej konsystencji (np. z grudkami, rozgniecione widelcem) a także kawałki w formie słupków do samodzielnego chwytania, odgryzania i z czasem żucia. W ten sposób ćwiczymy mięśnie i narządy artykulacyjne, które pomogą sprawnie wymawiać wszystkie dźwięki. Możemy również szybciej wychwycić problemy związane z jedzeniem i wdrożyć odpowiednie ćwiczenia (np. związane z prawidłowym żuciem).

9. WYRZUĆ Z GŁOWY CZERWONY DŁUGOPIS

Nie strofuj, nie poprawiaj, nie wymuszaj, nie pospieszaj, nie wywieraj presji. Przypomnij sobie swoje szkolne lata i marginesy pełne czerwonych uwag i podkreślonych błędów. To teraz wyobraź sobie lekcje bez ocen. Przyjemniej? Jest kilka typów osobowości rodziców, którzy muszą mocno pracować nad swoimi zachowaniami i przyzwyczajeniami, gdy dziecko jest w terapii np. jąkania czy opóźnionego rozwoju mowy. Pacjent dużo szybciej robi postępy, gdy nie jest zalewany gradem pytań, zmuszany do powtarzania słów, gdy nie jest w wiecznym pośpiechu. Dotyczy to również dzieci, które nie mają żadnych trudności. Baw się, słuchaj, komentuj, bądź.


Jak powinien prawidłowo przebiegać rozwój mowy dziecka?




Jak podkreśla wielu badaczy, mowa nie jest umiejętnością wrodzoną. Rozwój mowy dziecka trwa od narodzin do 7. roku życia – do około 3. roku życia kształtuje się mowa, zaś od 3. roku życia do 7. roku życia jest ona doskonalona [2].

Wyróżniamy cztery etapy rozwoju mowy dziecka [3]:

  • okres melodii 0-12 miesięcy
  • okres wyrazu 1-2 rok życia
  • okres zdania 2-3 rok życia
  • okres swoistej mowy dziecięcej 3-7 rok życia

Okres melodii – pierwszy rok życia

Pierwszy rok życia dziecka nazywany jest okresem melodii. Pierwsze dźwięki, które realizuje dziecko tuż po urodzeniu nazywane są odruchową fonacją.

Dziecko już od chwili narodzin ćwiczy narządy mowy poprzez wokalizacje, która przejawia się poprzez krzyk, płacz, śmiech, pomrukiwanie, piski, mlaskanie. Jest to także pierwszy sposób, dzięki któremu dziecko komunikuje się ze swoim otoczeniem i sygnalizuje, że jest mu zimno, że coś go boli lub że jest głodny.

Około 2.-3. miesiąca życia pojawia się głużenie, czyli nieświadome wybrzmiewanie dźwięków, któremu współtowarzyszą ruchy całego ciała. Głużenie to wydawanie przez dziecko dźwięków początkowo samogłoskowych podobnych do [o, a, y, e, u], a później przeważnie gardłowych i tylnojęzylowych, ponieważ jest to związane z leżącą pozycją dziecka np. [aaa, ooo, ghhh, age, agu]. Głużą wszystkie dzieci, także niesłyszące. Około 5. miesiąca życia głużenie przeradza się w zabawy głosowe, czyli gaworzenie, które odbywa się pod kontrolą słuchową.

Głużenie, podobnie jak płacz, jest odruchem bezwarunkowym. Głużą wszystkie dzieci, także niesłyszące.

Około 5.-6. miesiąca życia pojawia się gaworzenie, które jest odruchem warunkowym i polega na świadomym wydawaniu dźwięków. Gaworzenie, to powtarzanie serii jednakowych (reduplikowanych) sylab o budowie spółgłoska-samogłoska np. [babababa], [mamamama], [dadadada] itd. Wraz z dojrzewaniem aparatu mowy, pojawiają się gaworzenie, które jest coraz bardziej zróżnicowane pod względem repertuaru wykorzystywanych dźwięków. Około 10. miesiąca życia obserwujemy gaworzenie niederuplikowane np. [tibidabudib].

Gaworzenie jest bardzo ważnym etapem stanowiącym podwaliny do kształtowania się dalszego rozwoju mowy dziecka.

Maksymalna granica, kiedy powinno pojawić się gaworzenie to 10. miesiąc życia. Jeśli do tego czasu dziecko nie zacznie gaworzyć, to konieczna jest konsultacja logopedyczna i podjęcie działań w ramach wczesnej interwencji logopedycznej oraz programowanie etapu gaworzenia poprzez działania terapeutyczne.

Bardzo ważnymi umiejętnościami, które niejako stanowią podwaliny rozwoju mowy jest gest wskazywania, który pojawia się około 9. miesiąca życia.

Pierwsze prototypy wyrazów pojawiają się przeważnie w końcowej fazie okresu melodii, czyli około 9.-12. miesiąca życia. Wówczas obserwujemy, że reduplikacja sylab doprowadza do powstawania pierwszych słów np. [mama], [tata], [baba], [papa] itd., które znaczeniowo odnoszą się do osób z najbliższego otoczenia dziecka, a także do czynności np. [papu] – jeść, wyrażenia potrzeb [da] – daj, wskazania przedmiotu [tu], [to], wyrażenia sprzeciwu [ne] – nie. Stopniowo w mowie dziecka pojawiają się także wyrażenia dźwiękonaśladowcze np. [muuu], [bam].

Roczne dziecko mówi adekwatnie do sytuacji od 1 do 10 słów i zaliczamy słowa typu mama, baba, tata, ale też wyrażenia dźwiękonaśladowcze czy sylaby np. mi [miś], di [drzwi] itd. Rozumienie znacznie wyprzedza umiejętność mówienia.

Więcej na temat pierwszego roku życia okiem logopedy przeczytacie TUTAJ.

Okres wyrazu – od 1. do 2. roku życia

Drugi rok życia to czas między 13. a 24. miesiącem życia i jest to okres niezwykle intensywnego i dynamicznego rozwoju dziecka. W tym czasie obserwujemy duży wzrost zasobu słownictwa.

Najczęściej pomiędzy 16. a 24. miesiącem życia obserwuje się eksplozję słownictwa to zjawisko kojarzone jest z intensywną nauką chodzenia i przyspieszonym rozwojem poznawczym.

Bardzo charakterystycznym zjawiskiem w okresie tworzenia przez dziecko pierwszych wyrazów są onomatopeje (wyrażenia dźwiękonaśladowcze), czyli odgłosy zwierząt, pojazdów, ale też onomatopeje funkcjonujące jako nazwy np. odkurzacz – buuu – dzieci same nadają dźwięki przedmiotom. Wyrażenia dźwiękonaśladowcze (np. bam, hop, brum, hau itd.) to też słowa.

Słowem nazywamy każde określenie, którego dziecko używa w sposób świadomy i konsekwentny. Dwulatek mówi od kilkudziesięciu do kilkuset słów.

Dwulatek może mówić na piłkę „pi” a na balon „ba”, ponieważ na tym etapie normą jest to, że dziecko opuszcza sylaby czy zniekształca niektóre wyrazySłowem nazywamy sylabę/głoskę, którą dziecko nazywa cały czas ten sam przedmiot np. drzwi „di”. Możliwości realizacyjne dzieci dwuletnich są kwestią bardzo indywidualną. Najczęściej dwulatek wypowiada poprawnie słowa, które mają prostą konstrukcję, czyli są zbudowane z sylab otwartych (spółgłoska + samogłoska, przy czym spółgłoski realizowane są zgodnie z normą rozwojową). Na tym etapie dzieci często tworzą także swoje własne słowa na określenie jakiegoś fragmentu rzeczywistości/przedmiotu, ponieważ jest to etap neologizmów. W słowniku dwulatka przeważają rzeczowniki, ale pojawiają się też podstawowe czasowniki np. je, pije, myje.

Dziecko około 18. miesiąca życia mówi około 50 słów, natomiast około 24. miesiąca życia około 270 a czasem nawet 500 słów, natomiast dziecko rozumie znacznie więcej słów niż wymawia.

Około 24. miesiąca życia w mowie dziecka zaczynają pojawiać się proste zdania dwuelementowe, które są zbudowane z dwóch wyrazów na przykład mama oć (mama chodź), bobo pi (bobo śpi).

Dwulatek wypowiada samogłoski [a, u, i, o, e, y] i spółgłoski [p, b, m, t, d, n].

Okres zdania – od 2. do 3. roku życia

Czas pomiędzy 2.-3. rokiem życia nazywany jest okresem zdania. Jest to etap znacznej aktywności komunikacyjnej dziecka i manifestuje się częstym mówieniem i powtarzaniem wypowiedzi dorosłych. Jak wskazuje Kurcz (2000), dziecko w tym wieku przechodzi od fazy wypowiedzi dwuwyrazowych (od 17. do 27 ms. ż.) przez fazę wypowiedzi kilkuwyrazowych (od 20. do 40 ms. ż.), do fazy pełnych zdań (od 26. do 42 ms. ż.).

Pod koniec 3. roku życia w mowie dziecka pojawia się coraz więcej zdań pojedynczych rozwiniętych i zdań złożonych. Dziecko zaczyna używać w swoich wypowiedziach spójniki m.in. „i”, „a”, „bo”, „aby”, „żeby”.

Dzięki śpiewaniu piosenek i powtarzaniu wierszyków, dziecko powtarza coraz trudniejsze konstrukcje składniowe, natomiast nie stosuje ich jeszcze w mowie spontanicznej.

Mowa 3 -latka powinna być już zrozumiała dla otoczenia. Dziecko w sposób werbalny jest już w stanie wyrazić swoje pragnienia i potrzeby. Trzylatek zadaje coraz więcej pytań. Niemalże z dnia na dzień wzrasta jego zasób słownictwa, obserwuje się też intensywny rozwój fleksji, aczkolwiek na tym etapie dziecko nadal może popełniać błędy gramatyczne i fleksyjne.

Słownictwo dziecka w 3. roku życia obejmuje głównie nazwy: zwierząt, pokarmów/napojów, ubrań, części ciała, przedmiotów codziennego użytku, zabawek, urządzeń i wyposażenia mieszkania, pojazdów.

Na tym etapie głównie dominują rzeczowniki, ale coraz częściej zaczynają pojawiać się czasowniki, zwłaszcza do określenia funkcji biologicznych tj. jeść, myć, do bezpośredniej wymiany z osobami z otoczenia np. dać, mieć, do określenia ruchów i czynności wykonywanych przez dziecko np. stać, siedzieć, rzucać, iść.

Wraz z końcem 3. roku życia w mowie dziecka pojawia się coraz więcej przymiotników i przysłówków np. ładny, brzydki, grzeczny, niegrzeczny itd.  

W 3. roku życia dziecko potrafi artykułować:

  • samogłoski [a, o, u, e, i, y] (czasem bez [y])
  • spółgłoski [p, b, m, t, d, k, g, ch, f, w, l, ł, j, n, ń, ś, ź, ć, dź]   

Mówienie o sobie w 1 osobie liczby pojedynczej utrwala się pod koniec 3. roku życia

Okres swoistej mowy dziecięcej – od 3. do 7. roku życia

Okres swoistej mowy dziecięcej (swoistych form językowych) przypada na 3.-7. roku życia. Dziecko w wieku przedszkolnym doskonali wszystkie umiejętności językowe, które wykształciło w pierwszych trzech latach swojego życia. Zasób słownictwa jest coraz większy z każdym dniem. Nadal możliwe są uproszczenia grup spółgłoskowych.

Na tym etapie dziecko prowadzi już swobodne rozmowy, natomiast w mowie dziecka niekiedy w dalszym ciągu możemy obserwować swoiste formy językowe. W tym okresie bardzo często obserwujemy, że w mowie dziecka pojawiają się neologizmy dziecięce.

Na przełomie 4.-5. roku życia wzrasta ilość wyrazów w zdaniu do 4-7.

Artykulacja:

  • między 3.-4. rokiem życia w mowie dziecka pojawiają się głoski syczące [s, z, c, dz]
  • między 4.-5. rokiem życia pojawiają się głoski szumiące [sz, ż, cz, dż]
  • około 6. roku życia pojawia się najtrudniejsza głoska języka polskiego, czyli głoska [r]

Dziecko rozpoczynające naukę w szkole podstawowej powinno mówić prawidłowo wszystkie głoski języka polskiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.